pamietnik-muzlumanki

cholera,dostalam niezle w skore,gdy dzisiaj wrocilam ze szkoly ok godzine temu,bo mialam na 11 i bylam strasznie zmeczona.Chcialam sie pouczyc,bo jutro jest sprawdzian z chemii i chemia jest okropna.Ledwo zdazylam wejsc do domu,a juz matka mnie pogonila,zebym razem z innymi odmawiala czwarta juz dzis modlitwe.Nie wytrzymalam.Wybuchnelam,zrzucilam czarna szate i wybieglam na dwor.Pech,ze ojciec wracal wlasnie z pracy.Tak mnie zobaczyl bez nakrycia na glowie i sama.Dostal szalu.Zaczal wrzeszczec.Przyprowadzil mnie sila do domu.Matka mu jeszcze powiedziala,com zrobila.Tego bylo dla nich za wiele.Dostalam takie lanie,jak nigdy jeszcze.Ale nie na tym koniec.Ojciec wymyslil taka kare,ze rycze juz od pol godziny.Matka blaga go,zeby ja zlikwidowal,ale ojciec drwi sobie z niej "co masz do powiedzenia".Nie wiem czy mam powiedziec,jaka to kara ma byc.Jest okropne.Noo dobrze napisze,bo w koncu nie mam nikogo,komu moglabym to powiedziec.Napisze caly dialog.Po dlugiej szarpaninie,placzu i uderzen,ojciec sie zamyslil.Myslal i myslal.Az w koncu wymyslil-kare dla mnie.

ojciec:Szali,ty bezbozna obludnico!Skoro tak bardzo chcesz chodzic bez tej szaty,ktora sprawil dla ciebie Allah,to niestety musisz poniesc kare

ja:  ...(placze,bo dostalam mocno w twarz)

ojciec:PATRZ DO MNIE JAK MOWIE!!!!Bedziesz musiala sie rozebrac i stanac calkiem naga przed cala rodzina oraz wyjsc na ulice nie miejac nic na sobie.JAK DZIWKA!Bo nia wlasnie jestes!Niech cie ktos gwalci,molestuje!Mam to w nosie!Gwalcac prawa Islamu,gwalcisz sama siebie!Tak spacerowac bedziesz przez 20 minut.I osobiscie dopilnuje,jesli tego nie zrobisz,to moge ci cos zrobic!!!Ty zdziro,ty .. kurwo!

Napewno tego nie zrobie,nie wiem co mam zrobic,ale ide ojca wyblagac.Niech dostane nawet nozem w twarz,byle tylko nie spelnic kary.Mam ochote sie zabic.Nie placz,nie uderzenia lecz najbardziej zabolaly mnie slowa ojca-ty dziwko,ty kurwo.

znow to samo.Czuje sie okropnie.Ojciec wrocil z  pracy..Widzial jak matka bez niego chodzila po ulicy na zakupy.Uderzyl ja 4 razy.Krzyczal,ona plakala..powiedziala,ze jesli nie przestanie jej bic,to ona odejdzie.Okropne-ojciec wzial noz i przycial jej palca.Do polowy.Minela od tego prawie godzina.Mama przeprosila ojca,a ten z zadowoleniem stwierdzil,ze jej wybacza i oboje zamkneli sie w sypialni.Teraz slychac okrzyki,ktore zapewne symbolizuja rozkosz.Nienawidze teego,tak jest prawie codziennie..czemu musze byc muzlumanka??ech..brat sie drze,ze chce grac.matka jest taka zalosna.Zlamie prawo Koranu i nie wyjde za maz.A jak juz to za kogos kto bedzie mnie naprawde kochal.

moj pierwszy wpis,jaki kiedykolwiek zrobilam.Mam na imie Szali(czyta sie Szai)i mieszkam w Polsce.Ale pochodze z Iranu.Mam lat 16,a do Polski przyjechalam w wieku lat 6.Pamietam tylko kurz,brud i wielkie jak z bajki Alladyn meczety oraz cudowne wieze meneretow.Tak,jestem muzlumanka.Tak jak cala moja rodzina.Przeniesli sie do Polski i zabrali cala rodzine,czyli mnie,moja siostre,inna siostre i 3 braci.Jestem dumna,ze jestem muzlumanka,ale swiat nie jest z tego powodu dla mnie mily.Mieszkam w Warszawie,gdzie ludzie sa chrzescijanami i widze tylko wspaniale koscioly i kapliczki.Zadnych bazarow,meczetow.Bylismy bardzo biedna rodzina,matka-ozenila sie w wieku lat 14,5 i jest z tego zadowolona.To okropne.Nie chodzi o islam,ale ja mam lat 16,a ona chodzi kolo mnie i gada po arabsku(iranskiego nie rozumiem,umiem tylko arabski),ze conajmniej powinnam byc juz w ciazy.Latwo jej powiedziec,zostalam wychowana w calkiem innych warunkach niz ona.Jezyk Polski,Polska-kocham ten kraj.Nie chcialabym go nigdy opuscic.Mam zamiar  studiowac polonistyke.Mame szlag trafi..Ojca tez,choc on mnie rozumie,ale wolalby zeby to moi bracia studiowali.Wszystko dobrze,gdyby nie to ze...musze nosic czarna szate i to codziennie.Dziewczyny w klasie smieja sie ze mnie niemal caly czas,o chlopakach juz nic nie mowiac.To nie jest mile.Dalabym wszytsko,zeby ktoras mnie zrozumiala i byla moja przyjaciolka..wiem,ze pisze jeszcze dziwnie,ale sie jeszcze rozkrece.